rachunkowosc

Szanowny Użytkowniku,

Zanim zaakceptujesz pliki "cookies" lub zamkniesz to okno, prosimy Cię o zapoznanie się z poniższymi informacjami. Prosimy o dobrowolne wyrażenie zgody na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych partnerów biznesowych oraz udostępniamy informacje dotyczące plików "cookies" oraz przetwarzania Twoich danych osobowych. Poprzez kliknięcie przycisku "Akceptuję wszystkie" wyrażasz zgodę na przedstawione poniżej warunki. Masz również możliwość odmówienia zgody lub ograniczenia jej zakresu.

1. Wyrażenie Zgody.

Jeśli wyrażasz zgodę na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez naszych Zaufanych Partnerów, które udostępniasz w historii przeglądania stron internetowych i aplikacji w celach marketingowych (obejmujących zautomatyzowaną analizę Twojej aktywności na stronach internetowych i aplikacjach w celu określenia Twoich potencjalnych zainteresowań w celu dostosowania reklamy i oferty), w tym umieszczanie znaczników internetowych (plików "cookies" itp.) na Twoich urządzeniach oraz odczytywanie takich znaczników, proszę kliknij przycisk „Akceptuję wszystkie”.

Jeśli nie chcesz wyrazić zgody lub chcesz ograniczyć jej zakres, proszę kliknij „Zarządzaj zgodami”.

Wyrażenie zgody jest całkowicie dobrowolne. Możesz zmieniać zakres zgody, w tym również wycofać ją w pełni, poprzez kliknięcie przycisku „Zarządzaj zgodami”.



Artykuł Dodaj artykuł

Szef Fed i Moody’s psują nastroje

Wczorajsza sesja przyniosła pierwszy od równo tygodnia wzrost cen akcji na globalnych rynkach. Skala tej zwyżki nie była jednak zbyt duża, a ogólnoświatowy indeks MSCI AC World poprawił się jedynie o 0,18%. Wynik tego wskaźnika byłby zapewne wyraźnie lepszy, gdyby nie kiepska końcówka handlu w Stanach Zjednoczonych i zamknięcie dnia przez indeks S&P500 na 0,10% minusie.

Wczorajsza sesja przyniosła pierwszy od równo tygodnia wzrost cen akcji na globalnych rynkach. Skala tej zwyżki nie była jednak zbyt duża, a ogólnoświatowy indeks MSCI AC World poprawił się jedynie o 0,18%. Wynik tego wskaźnika byłby zapewne wyraźnie lepszy, gdyby nie kiepska końcówka handlu w Stanach Zjednoczonych i zamknięcie dnia przez indeks S&P500 na 0,10% minusie. Inwestorzy rozczarowali się tym, że podczas swojego wtorkowego wystąpienia szef Fed nie dał żadnego sygnału, co do możliwego uruchomienia przez bank centralny kolejnego programu stymulacyjnego (QE3) i to pomimo widocznego gołym okiem spowolnienia gospodarczego Stanów Zjednoczonych.

Pokłosie słów Bena Bernanke było widoczne także w pierwszej części dzisiejszego handlu. Nastrojów na rynku nie poprawiły jednak także doniesienia agencji MNI o tym, że według agencji Moody’s Investors Service Wielka Brytania może stracić swój rating AAA, z racji słabego wzrostu gospodarczego oraz tego, że przesuwa w czasie cięcia wydatków.

W środę w regionie Azji i Pacyfiku ceny walorów spółek spadły średnio o 0,4% (indeks MSCI AC AP), a o godz. 9:38 na Starym Kontynencie paneuropejski indeks STOXX Europe 600 zniżkował o 0,87%. W tym samym czasie najszerszy wskaźnik warszawskiego parkietu, czyli WIG, szedł także w dół, choć już w mniejszym stopniu, bo o 0,25%.

Jeśli chodzi o dzisiejsze doniesienia makro, to o godz. 8:00 okazało się, że spadek importu i eksportu naszych zachodnich sąsiadów był w kwietniu w ujęciu miesięcznym głębszy niż oczekiwano. Z kolei o godz. 11:00 napłyną informacje o PKB strefy euro za I kw., a w samo południe pojawią się te o produkcji przemysłowej Niemiec za kwiecień. Dodatkowo o godz. 20:00 opublikowany zostanie cykliczny raport Fed nt. stanu gospodarki USA, czyli tzw. Beżowa Księga. 

W kraju w centrum uwagi inwestorów – choć zapewne przede wszystkim tych na forexie – znajdzie się wynik rozpoczętego wczoraj dwudniowego posiedzenie Rady Polityki Pieniężnej. Tak jak pisałem we wtorkowym komentarzu na rynku oczekuje się, że poziom stóp procentowych zostanie podwyższony po raz czwarty w tym roku o 25 pkt bazowych, w wyniku czego główna stopa – referencyjna – znajdzie się na poziomie 4,50%. Przewaga sądzących, że do kolejnego wzrostu kosztu pieniądza dojdzie, nad tymi zakładającymi, że zacieśnienia polityki monetarnej tym razem nie będzie, nie jest jednak zbyt duża. W ankiecie PAP podwyżki spodziewa się 68% ankietowanych analityków, a w ankiecie ISB 62%. 


Powyższe opracowanie jest wyrazem osobistych opinii i poglądów autora i nie powinno być traktowane jako rekomendacja do podejmowania jakichkolwiek decyzji związanych z opisywaną tematyką. W szczególności nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej, ani rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz.U.2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. o obrocie instrumentami finansowymi (Dz.U.2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.).

Dom Kredytowy NOTUS S.A. ani jego pracownicy nie ponoszą odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego opracowania, ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie niniejszego opracowania.