Od 2015 roku, obowiązek stosowania kas fiskalnych obejmie jeszcze większą grupę przedsiębiorców. Według nowego rozporządzenia Ministra Finansów, które będzie obowiązywać w latach 2015-2016, ilość podmiotów objętych zwolnieniem z obowiązku stosowania kas będzie zmniejszona.

W teorii wszystkie transakcje sprzedaży lub świadczenia usług na rzecz osób fizycznych nieprowadzących działalności gospodarczej lub na rzecz rolników ryczałtowych – czyli innymi słowy dla „zwykłych Kowalskich” - muszą być rejestrowane poprzez kasy. Wciąż jednak istnieją wyjątki.

Do tej pory firmy, które nie osiągały sprzedaży na rzecz osób fizycznych przekraczającej 20 tys. zł, były z tego obowiązku zwolnione. Podobnie jak cała grupa firm ujętych w specjalnym rozporządzeniu. Kasy fiskalnej nie potrzebowali lekarze, mechanicy, rolnicy i wiele innych.

Ministerstwo Finansów od lat dąży do objęcia ewidencją przy pomocy kas fiskalnych jak największej ilości usług i transakcji. Kwota obrotu zwolnionego z konieczności ewidencji została niedawno zmniejszona z 40 tys. zł. Z listy firm objętych przywilejami wypali też m.in. taksówkarze i inne firmy świadczące usługi transportowe.

Nowe rozporządzenie ma zostać podpisane i wydane w listopadzie. Po raz kolejny zmniejsza ono listę działalności zwolnionych z obowiązku korzystania z kasy fiskalnej. Takie urządzenia będą musiały w przyszłym roku trafić m.in. do warsztatów samochodowych, wulkanizatorów, gabinetów lekarzy i stomatologów, fryzjerów, gabinetów kosmetycznych czy biur doradców prawnych i podatkowych.

Dodatkowo dla ministerstwa przestanie mieć znaczenie sprzedaży na rzecz osób fizycznych firmy – ewidencją mają być objęte nawet te firmy, których taka sprzedaż  jest obecnie niższa niż 20 tys. zł. Przewidziano jednak okres przejściowy – podmioty które korzystały do tej pory ze zwolnienia z obowiązku, mają czas do marca na wprowadzenie kas do swoich firm. Przedsiębiorcy rozpoczynający w przyszłym roku swoją działalność, będą mieli dwa miesiące czasu na zakup i uruchomienie kasy.

- Ministerstwo Finansów dąży do uszczelnienia systemu podatkowego i wyeliminowania możliwości nadużyć. Dla przedsiębiorców oznacza to konieczność zakupu i instalacji kasy fiskalnej, często też konieczność nauczenia się jej obsługi. Dla księgowych te zmiany nie oznaczają większej ilości pracy, co najwyżej większą ilość pytań ze strony Klienta na tematy powiązane z kasami fiskalnymi i ich użytkowaniem. Z drugiej strony pozwoli to łatwiej kontrolować obroty firmy zarówno urzędnikom jak i księgowym – mówi Małgorzata Bazan z katowickiego biura rachunkowego KPDA.