21-05-2019, 00:00
Ustawa antylichwiarska, która weszła w życie w 2011 roku wprowadziła mnóstwo zmian związanych z ofertami instytucji bankowych i pozabankowych, na korzyść konsumentów. Niewyobrażalnie wysokie oprocentowanie, ogromne koszty dodatkowe, możliwość założenia firmy pożyczkowej przez przypadkowe osoby – wszystkie te kwestie zostały rozwiązane, jednak do tej pory wciąż powstawały luki, których wykorzystanie było niekorzystne dla klientów.
Ograniczenia kosztów całkowitych pożyczek
Choć zapowiedzi dotyczące zmian przedstawiane są w postaci ogólnych założeń, już teraz można wywnioskować, jak duże korzyści otrzymają klienci instytucji bankowych i pozabankowych:
1. Maksymalne koszty w przypadku chwilówek będą mogły wynieść nie więcej niż 45 proc. w skali roku. To wciąż dużo, biorąc pod uwagę to, że ten rodzaj pożyczek zaciągany jest najczęściej na maksymalnie 60 dni, dlatego wprowadzono dodatkowe ograniczenie. Na miesiąc koszty pozaodsetkowe nie będą mogły wynosić więcej niż 22 proc. wysokości pożyczki.
2. Marże, prowizje, opłaty przygotowawcze i ubezpieczenie wchodzące w koszty dodatkowe, w przypadku pożyczki na raty nie będą mogły wynosić 45 proc. kwoty zobowiązania w skali roku oraz 32,5 proc. jeśli pożyczka zostanie zaciągnięta na 6 miesięcy.
3. Zmiany obejma również pożyczki prywatne, w przypadku których koszty pozaodsetkowe nie będą mogły być wyższe niż 25 proc.
4. Pożyczki przypieczętowane umową jako pożyczki konsumenckie nie będą mogły mieć kosztów dodatkowych wyższych niż 45 proc. kwoty zobowiązania.
Nowe regulacje to zwiększenie bezpieczeństwa konsumentów
Ustawa antylichwiarska ma na celu zmniejszenie ryzyka strat finansowych ze strony konsumentów na skutek nieuczciwego działa instytucji bankowych i pozabankowych. Zmiany w przepisach wskazują wysokie kary za nieprzestrzeganie prawa. Grzywny, a w niektórych przypadkach nawet pozbawienie wolności to przestroga dla tych, którzy chcieliby omijać przepisy.
Artykuł sponsorowany
Podobne artykuły
Komentarze