W III kwartale 2015 roku banki udzieliły mniej kredytów niż w II kwartale zarówno pod względem ilości, jak i wartości uruchomionych kredytów. Jednak bardziej optymistyczne wyniki wychodzą po porównaniu zmian rocznych.
NBP w oficjalnej odpowiedzi na zapytanie pana Ryszarda Styczyńskiego – badającego problematykę kredytów pseudofrankwoych – potwierdził, że kredyty pseudofrankowe z ekonomicznego punktu widzenia dla banku w rzeczywistości oprocentowane są stawką WIBOR.
Dzień Babci i Dziadka daje pretekst, by pochylić się nad sytuacją finansową polskich seniorów. Mamy przed oczami obraz starszej osoby, której z powodu niskiej emerytury czy renty nie stać na leki i musi pożyczać pieniądze, by zapłacić rachunki?
W dynamicznym krajobrazie polskiego biznesu zarządzanie nieuregulowanymi należnościami stało się kluczowym wyzwaniem. Z miliardami złotych uwięzionymi w niezapłaconych fakturach, firmy w całym kraju dążą do poprawy swojej płynności finansowej i utrzymania wzrostu. Jednak według danych z badania przeprowadzonego przez Intrum – European Payment Report 2024 – aż połowa polskich firm ma problem ze sprawdzaniem płynności finansowej swoich klientów. Oznacza to, że udzielają one kredytów kontrahentom i konsumentom, którzy mogą nie być w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań. To z kolei może prowadzić do znacznego pogorszenia sytuacji finansowej firmy.
W obliczu ciągle zmieniającego się krajobrazu gospodarczego, polskie firmy wykazują się zdolnością do adaptacji. Analiza danych z ostatnich lat pokazuje, że firmy coraz śmielej patrzą w przyszłość – 36% z nich ocenia swoją organizację jako silniejszą niż przed rokiem, a niemal 1/3 zanotowała wzrost przychodów na poziomie wyższym, niż zakładany. Czy jest to zatem powód do świętowania? Nie do końca. W dalszym ciągu dają się we znaki skutki pandemii COVID-19, po której polscy i europejscy przedsiębiorcy jeszcze się podnoszą. Zdaniem 43% firm konieczne są cięcia budżetowe, a prawie co 4 chce zwiększyć zakres operacji sprzedażowych, w poszukiwaniu większych przychodów. Raport Intrum EPR 2024 pozwala spojrzeć na obecny stan polskiego i europejskiego biznesu, rysując obraz gospodarki, która, mimo przeciwności, ma szansę na wyjście z niekorzystnego położenia.
W Polsce jest obecnie aż 2,66[1] mln osób, które nie radzą sobie ze spłatą zaciągniętych długów, a ich zaległości wynoszą łącznie aż 72,5 mld zł[2]. Te dane mogą przerażać.
Od 1. stycznia 2017 roku wchodzi w życie kolejna faza rekomendacji KNF. Do 20 proc. zwiększa się wkład własny przy kredycie hipotecznym. Taki komunikat wprawia w zakłopotanie wiele osób. Czy jest się czego obawiać?
W 2015 roku banki udzieliły 181 tys. kredytów mieszkaniowych, których łączna wartość wynosiła blisko 40 mld zł – wynika z danych Związku Banków Polskich.
W II kwartale 2023 r. upadłość konsumencką ogłosiło 5,2 tys. osób, czyli niewiele mniej niż w rekordowym I kwartale (5,3 tys.)[1]. Są one winne wierzycielom 147,4 mln zł[2]. Wedle szacunków do końca roku liczba upadłości może przekroczyć 20 tys.[3]! Blisko połowa (48%) bankrutów widniała w bazach Krajowego Rejestru Długów na dwa lata przed upadłością!
Osoby zadłużone bądź takie, które miały w przeszłości problem ze spłatą zobowiązań w terminie, będą mieć duży kłopot otrzymaniem pożyczki. Każdy bank sprawdza osoby składające wniosek o kredyt w bazach dłużników. Jeśli nasze dane są tam umieszczone, to bez wątpienia złożony przez nas wniosek zostanie odrzucony. W takiej sytuacji jedynym rozwiązaniem może okazać się oferta firm pozabankowych.
Jak wynika z opublikowanego raportu AMRON-SARFiN, w I kwartale bieżącego roku wzrosła wartość i liczba nowoudzielanych kredytów mieszkaniowych - minimalnie w ujęciu kwartalnym i bardzo znacząco w stosunku rok do roku. Po raz kolejny z rzędu w dół poszedł za to udział kredytów udzielnych w walutach obcych w całości wartości nowoudzielonych kredytów mieszkaniowych.
Mikroprzedsiębiorcy prowadzący jednoosobową działalność gospodarczą korzystają z finansowania bankowego zarówno jako klient indywidualny, jak i firma – ich finanse wzajemne się przenikają.
Niewiele osób może pozwolić sobie na komfort zakupu mieszkania za własne środki. W większym lub mniejszym stopniu trzeba zatem posiłkować się kredytem.
2,68 mln Polaków ma na koncie zaległe długi. Jak one powstały?
Prezes Narodowego Banku Polskiego Marek Belka przyznaje w rozmowie z Bankier.pl, że patrząc w dłuższym terminie, kredyty mieszkaniowe denominowane we frankach szwajcarskich muszą zostać przewalutowane.