Zmiany to nieodłączna rzecz w każdej branży biznesowej – to one kształtują i decydują o dynamice rynku. Przedsiębiorcy, którzy za nimi nie nadążają, narażeni są na wyeliminowanie z gry przez bezbłędnie orientującą się w trendach konkurencję. Nie inaczej jest w sektorze usług księgowych, w którym na przestrzeni ostatniej dekady zmieniło się praktycznie wszystko, od usług biur rachunkowych po wymagania ich klientów.
Zmiana skali podatkowej, nowe ulgi, modyfikacja rozliczania składek zdrowotnych… To tylko namiastka zmian, przed jakimi stali polscy przedsiębiorcy w ostatnim czasie. Teraz kiedy termin rozliczeń z fiskusem zbliża się wielkimi krokami, wielu właścicieli firm nadal poszukuje optymalizacji podatkowej. Czy możliwości aktualnego systemu podatkowego pozwolą im zamortyzować podatek dochodowy za 2022 rok, czy będą utrudnieniem?
Niższy poziom przeciętnego wynagrodzenia w sektorze przedsiębiorstw to główny czynnik odpowiedzialny za spadek zdolności kredytowej w lutym bieżącego roku.
Analiza zdolności kredytowej Domu Kredytowego Notus i MarketMoney.pl
Jak pokazuje badanie Intrum, co 3. osoba w Polsce przyznaje, że otrzymała niewystarczającą wiedzę na temat finansów, by móc swobodnie zarządzać swoimi pieniędzmi i potrzebuje wsparcia osób trzecich w tym obszarze.
Poduszka finansowa, jaką możemy zbudować regularnie oszczędzając, daje nam bezpieczeństwo w nieprzewidzianych, „awaryjnych” sytuacjach.
Podwójna weryfikacja transakcji, mniejsza odpowiedzialność klienta za nieautoryzowane płatności i tzw. otwarta bankowość, to tylko niektóre ze zmian dotyczące płatności kartą czy telefonem, które zostały wprowadzone we wrześniu ubiegłego roku, wraz z obowiązywaniem unijnej dyrektywy dotyczącej usług płatniczych.
Choć wtorkowa sesja na globalnych rynkach akcyjnych zakończyła się wzrostami - indeks MSCI AC World zwyżkował o 0,84% - to wcale nie oznacza to tego, że atmosfera na nich uległa jakiejkolwiek poprawie. Inwestorzy nadal są bardzo, ale to bardzo niespokojni, nerwowość na parkietach sięga zenitu, a w takich warunkach wczorajszy ruch do góry należy rozpatrywać jedynie w kategorii lekkiej korekty w trendzie spadkowy.
Zgodnie z naszymi oczekiwaniami, w styczniu zdolność kredytowa ponownie wzrosła. Zamieszanie wokół kredytów we frankach szwajcarskich, kreowany przez pokrzywdzonych i ich obrońców oraz nagłaśniany przez media negatywny wizerunek banków i konieczność wpłacenia wyższych środków własnych nie zachęca jednak do sięgania po długoterminowe zobowiązanie.
Zdolność kredytowa od kilku miesięcy utrzymuje się na zbliżonym poziomie. Banki zaostrzają politykę, ale zmiany są mało znaczące. Różnice w relacji miesiąc do miesiąca wynikają przede wszystkim ze zmian wynagrodzenia przyjmowanego do liczenia zdolności. W praktyce kredytobiorcy nie powinni odczuwać większych zmian.
4 150 zł – to średnia minimalna kwota, którą Polacy chcieliby mieć na czarną godzinę. Jest to o 900 zł więcej, niż chcieliśmy mieć na tę okoliczność w roku ubiegłym. Największe wymagania względem wysokości zgromadzonych oszczędności mają osoby po czterdziestce mające dzieci. A ile wystarczyłoby tobie?
Wzrost dochodów i znaczy spadek kosztu kredytu, to dwa główne czynniki, które zadecydowały o wzroście zdolności kredytowej w 2014 roku. Grudzień był szóstym z rzędu miesiącem, w którym możliwa do uzyskania kwota kredytu zwiększyła się. Tym razem przyrost wyniósł średnio 1,15 procent.
Początek października przyniósł zaskakującą decyzję o obcięciu stóp procentowych przez RPP, aż o 0,5 punktu procentowego. Analitycy spodziewali się obniżki o 0,25 p.p., jednak WIBOR spadał już od początku sierpnia, co pozwalało przypuszczać, że rynek spodziewa się większej korekty.
Obowiązek podzielonej płatności może za sprawą decyzji Ministerstwa Finansów stać się w niedalekiej przyszłości koniecznością, skutki czego boleśnie odczują podmioty rozliczające się za pomocą systemu odwróconego VAT-u i solidarnej odpowiedzialności.
W dniu 16 stycznia 2017 r. w Warszawie odbył się VII Kongres Podatków i Rachunkowości KPMG. Tegoroczna edycja wydarzenia zgromadziła stacjonarnie i online ponad 950 przedstawicieli kadry zarządzającej