Pierwsza część poniedziałkowej sesji upłynęła na polskim rynku finansowym pod hasłem niewielkiej przeceny naszej waluty oraz lekkiego spadku wartości indeksów na GPW.
Widmo nowych regulacji w bankach, które znacząco ograniczą dostęp do kredytów hipotecznych, nakręca popyt na mieszkania w końcówce tego roku.
Pierwsze dni lipca nie przyniosły większych zamian w ofertach banków w zakresie kredytów hipotecznych. Początek kwartału nie obfituje jak na razie w nowe promocje ani poważniejsze korekty ofert.
Poniedziałkowa sesja na globalnych rynkach akcyjnych przebiegła pod dyktando obozu niedźwiedzi. Ogólnoświatowy indeks MSCI AC World stracił na wartości 0,37%, co było wynikiem słabego zachowania się parkietów w krajach rozwiniętych (indeks MSCI World zniżkował o 0,40%). Delikatnie w dół poszły także ceny walorów spółek w gospodarkach wschodzących, a obrazujący je indeks MSCI EM obsunął się o 0,12%.
Kredyt kupiecki jest bardzo popularnym narzędziem finansowania działalności. Dzięki niemu, należność za zakup regulowana jest dopiero po 90 dniach lub w dwu lub trzyletnich ratach. Nic więc dziwnego, że z dobrodziejstwa odroczonych terminów płatności korzystają zarówno nabywcy towarów handlowych, usług, jak i środków trwałych.
W czwartek nastroje uczestników światowych rynków finansowych uległy poprawie.
Niskie stopy procentowe i taniejący kredyt to znaki, pod którymi upłynął rok 2013. Dzięki decyzjom Rady Polityki Pieniężnej kredytobiorcy zaoszczędzili nawet kilkaset złotych miesięcznie. Równie niskiego oprocentowania możemy spodziewać się w nadchodzącym 2014 roku.
Najważniejsze wydarzenia w okresie lipiec-sierpień, które będą miały wpływ na rynek walut i wahania kursowe.
Porcja złych informacji makroekonomicznych, która napłynęła dziś z obu stron oceanu zaszkodziła europejskim indeksom, w tym także tym polskim. Na GPW obroty są jednak niewielkie, co oczywiście jest skutkiem Majówki.
Proces legislacyjny dokonujący zmiany w funkcjonowaniu podatku od towarów i usług zmienia się bardzo dynamicznie. Rząd od pierwszych miesięcy 2011 zapowiadał liczne zmiany.
Spadek akcji kredytowej w III kwartale nie powinien być zaskoczeniem. Z reguły okres wakacyjny nie sprzyja poszukiwaniom nieruchomości i zaciąganiu kredytów.
Niedzielny komunikat państw grupy G20 popsuł nieco nastroje na światowych rynkach finansowych, w tym także na polskim.
Po ostatnich dwóch dniach silnych spadków na globalnych rynkach akcyjnych, dziś jak na razie przyszedł czas na ich pewnego rodzaju uspokojenie. W piątek w regionie Azji i Pacyfiku ceny akcji spadły średnio o 0,5% (indeks MSCI AC AP), a o godz. 9:39 na Starym Kontynencie paneuropejski indeks STOXX Europe 600 zniżkował o 0,11%. W tym samym czasie najszerszy wskaźnik warszawskiego parkietu, czyli WIG, obsuwał się o 0,07%.
Wielu Polaków trzyma swoje oszczędności na kontach osobistych lub w domu. W ten sposób wyrzucają pieniądze w błoto.