Może się wydawać, że osoby młode, należące do pokolenia Z, żyją chwilą i bez zastanowienia zaciągają zobowiązania na rzeczy, które nie są im niezbędne do życia, przez co często popadają w finansowe tarapaty. Z drugiej strony mamy polskich seniorów, którzy w większości pobierają niskie emerytury. Czy to oni lub generacja Z mają największe długi? Okazuje się, że nie. Raport InfoDług pokazuje, że pokolenie X – 45-54 latków – ma najwyższe średnie zadłużenie na osobę i najwyższą kwotę długów. Najwięcej zadłużonych osób należy do pokolenia Y – mających 35-44 lat. Problemy finansowe osób w tym wieku potwierdzają dane KRD – z 5 tys. zadłużonych, którzy ogłosili upadłość konsumencką w III kwartale 2023 r., największą grupę stanowili ci, którzy mają od 36 do 45 lat.
Każdy człowiek, który rozwija działalność gospodarczą, liczy na to, że przyniesie ona określone zyski i stanie się sposobem na życie.
9 czerwca odbędzie się już ostatnie z czterech wydarzeń składających się na „KPMG (e)Forum | Biznes w czasach pandemii”. Zagadnieniami związanymi z restrukturyzacją firmy lub upadłością w czasie pandemii zostanie zamknięty cykl bezpłatnych konferencji online.
Polski Ład 3.0, wzrost minimalnego wynagrodzenia, brak amortyzacji nieruchomości mieszkalnych, wzrost składek ZUS – to jedynie kilka ze zmian, jakie wprowadza ustawodawca na 2023 rok.
Lato w pełni - a co za tym idzie, również i sezon wakacyjny. Według raportu „Wakacyjny Portfel Polaków” w obecnym roku 24% z nas chce spędzić urlop za granicą. Co więcej, aż 54% chce wydać podczas wyjazdu więcej pieniędzy niż w ubiegłym roku! Ile dokładnie? 32% badanych powiedziało, że ich wakacyjny budżet wynosi od 2,5 tys. do 5 tys. zł, a 23% na ten cel przeznaczy od 5 tys. do 10 tys. zł[1].
Przed nami weekend intensywnych wyprzedaży. Choć promocje w sklepach pojawiają się już wcześniej, to właśnie w Black Friday, który w tym roku obchodzimy 24 listopada, przypada dzień największych promocji. Święto przyszło do Polski ze Stanów Zjednoczonych i już na stałe wpisało się w nasz kalendarz. Choć „Czarny Piątek” może być doskonałą okazją do zaoszczędzenia kilku groszy na wymarzonych zakupach czy prezentach świątecznych, może być też przyczyną zbędnego wydania sporych kwot.
W obliczu ciągle zmieniającego się krajobrazu gospodarczego, polskie firmy wykazują się zdolnością do adaptacji. Analiza danych z ostatnich lat pokazuje, że firmy coraz śmielej patrzą w przyszłość – 36% z nich ocenia swoją organizację jako silniejszą niż przed rokiem, a niemal 1/3 zanotowała wzrost przychodów na poziomie wyższym, niż zakładany. Czy jest to zatem powód do świętowania? Nie do końca. W dalszym ciągu dają się we znaki skutki pandemii COVID-19, po której polscy i europejscy przedsiębiorcy jeszcze się podnoszą. Zdaniem 43% firm konieczne są cięcia budżetowe, a prawie co 4 chce zwiększyć zakres operacji sprzedażowych, w poszukiwaniu większych przychodów. Raport Intrum EPR 2024 pozwala spojrzeć na obecny stan polskiego i europejskiego biznesu, rysując obraz gospodarki, która, mimo przeciwności, ma szansę na wyjście z niekorzystnego położenia.
Pieniądze – jeden z głównych powodów nieporozumień w związku, które nierzadko potrafią przerodzić się w poważny kryzys.
Galopujące podwyżki cen sprawiają, że codzienne zakupy stają się niebezpieczne dla naszych portfeli niczym wyprawa do dżungli, w której czyha wiele niespodzianek, a jedną z najbardziej zjadliwych jest greedflacja. Chociaż, jak wynika z Raportu Intrum „European Consumer Payment Report 2023”, praktykę tę zdecydowanie potępia aż 67% ankietowanych Europejczyków, wiele firm stawia chwilowe zyski ponad reputację i relacje z klientami. W Światowym Dniu Praw Konsumenta postanowiliśmy sprawdzić, na ile prawo chroni konsumentów przed tego typu nieuczciwymi praktykami cenowymi i jakimi metodami mogą zadbać oni o swoje interesy.
„Nie mogę spłacić długu, bo się rozwodzę”, „Nie oddam pieniędzy, bo buduję dom”, „Nie zapłaciłem, bo wierzyciel mnie zdenerwował” – wachlarz wymówek przedsiębiorców, którzy unikają uregulowania długów wobec kontrahentów, jest szeroki. Mierzą się z nimi na co dzień negocjatorzy firmy windykacyjnej Kaczmarski Inkasso, którzy odzyskują należności dla przedsiębiorstw. Czekanie aż dłużnik sam zapłaci, kończy się bowiem zazwyczaj niczym.
Z odroczonych płatności, z ang. BNPL, czyli buy now, pay later – „kup teraz, zapłać później”, korzysta coraz więcej konsumentów w Polsce. Blisko 90% z nas wie, o co chodzi w tym rozwiązaniu. Nic dziwnego, to wygodna forma dokonywania płatności za zakupy.
Na wiosenny remont mieszkania, na zakup nowej elektroniki, na niespodziewane wydatki. Po kredyt gotówkowy sięgamy z różnych powodów. Nie przestaliśmy korzystać z tego rozwiązania nawet w pandemii. Łączna wartość kredytów tego rodzaju udzielonych tylko przy wsparciu ekspertów Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF) w IV kwartale 2020 roku wyniosła ponad 470 mln zł, czyli więcej o 25 mln niż w poprzednio analizowanym okresie.
Konieczność pracy zdalnej, zmusiły wszystkich do komunikowania się przez telefon i do wirtualnych spotkań.
Jak wynika z raportu Intrum ”European Payment Report 2023”, inflacja zmusiła biznesy w naszym kraju do odłożenia „na półkę” planów dotyczących rozwoju i skupienia się na zadbaniu o większą efektywność kosztową (58%). Jednak przedsiębiorcy mogą „zaniedbać” myślenie o dalszym wzroście, ale nie powinni pomijać wdrażania działań związanych ze zrównoważonym rozwojem, z dbaniem o środowisko w pierwszej kolejności.
Gospodarka w 2023 roku przyhamuje, przybędzie dłużników, zwiększy się liczba niewypłacalności zarówno wśród firm, jak i konsumentów, więcej spraw trafi do windykacji. Na rynku zapanuje większa nieufność, kredyty dostaną tylko ci, których będzie na to stać.