Oprocentowanie pożyczek hipotecznych stale wzrasta. Tak w euro, jak i w złotych sięga teraz poziomu z początku 2010 roku.
Czwartkowa sesja jest już trzecią z kolei podczas której notowania akcji na warszawskiej giełdzie rosną.
Po wczorajszej bardzo nerwowej sesji, którą to światowy rynek akcyjny zakończył na 1,1% minusie (indeks MSCI World), dziś znów na globalnych parkietach nerwowość inwestorów nie opuszcza.
Pierwsza część środowej sesji upłynęła na światowych rynkach finansowych - w tym także na polskim - w dobrych nastrojach, co stanowiło pewne odreagowanie po słabszym wtorkowym handlu.
Czy elektroniczny dokument to tylko wymysł dostawców IT czy też realna wizja oszczędności i usprawnienia zarządzania w firmie?
Choć otwarcie poniedziałkowej sesji na GPW nie było udane (WIG -0,29%, a WIG20 -0,38%), to w kolejnych godzinach handlu nastroje na warszawskim parkiecie uległy wyraźnej poprawie, a wskaźniki szerokiego rynku i blue-chipów ustaliły swoje nowe maksima od marca br.
Czwartkowa sesja na europejskich rynkach jak na razie upływa w identycznych jak w środę kiepskich nastrojach.
Wzrost polskiego PKB w 2012 r. wedle wstępnych szacunków GUS o 2% utwierdza w przekonaniu, że nasza gospodarka znalazła się na poważnym zakręcie.
Po udanej wczorajszej sesji na GPW, także dziś główne indeksy warszawskiego parkietu idą w górę.
Lipiec i sierpień to gorące miesiące w wielu firmach i to nie tylko ze względu na temperaturę. W tym okresie pracownicy najczęściej korzystają z dłuższego urlopu, który zaplanowali już w styczniu. Ale czy pracodawca musi go udzielić zgodnie z planem?
Ostatni kwartał 2012 roku przyniósł zaostrzenie kryteriów udzielania kredytów mieszkaniowych i niemal niezmieniony na nie popyt.
Porcja złych informacji makroekonomicznych, która napłynęła dziś z obu stron oceanu zaszkodziła europejskim indeksom, w tym także tym polskim. Na GPW obroty są jednak niewielkie, co oczywiście jest skutkiem Majówki.
Utrudniony dostęp do kredytów sprawia, że deweloperzy proponują coraz bardziej wyszukane promocje
Poniedziałkowa sesja na warszawskim parkiecie była dość leniwą i spokojną, choć w ślad za rynkami na Starym Kontynencie upłynęła pod hasłem spadku głównych indeksów GPW.