Na rodzimym rynku istnieje obecnie wiele produktów finansowych, z których każdy daje oszczędzającemu inny wachlarz możliwości. Najważniejsze jest jednak to, by wybrać taką formę oszczędzania, która będzie skutecznie chroniła zebrany kapitał, a z drugiej strony pozwoli oszczędzającemu zarobić. Jednymi z najpopularniejszych i najbezpieczniejszych produktów finansowych są obecnie lokata bankowa oraz fundusz pieniężny.
Po wczorajszej wyśmienitej sesji, zakończonej silnym wzmocnieniem złotego i równie istotnym wzrostem cen akcji na GPW, dziś przyszedł czas na odreagowanie. Lekkiej realizacji zysków na warszawskim parkiecie i nieco większej na forexie sprzyja nie tylko sama znaczna skala poniedziałkowych zwyżek, ale także to, że inwestorzy - tak w Polsce, jak i na świecie - nadal są mocno niepewni co do dalszego rozwoju europejskiego kryzysu zadłużenia, w tym także co do wyniku zaplanowanego na wtorek głosowania w słowackim parlamencie nad zmianami w Europejskim Funduszu Stabilności Finansowej.
9 czerwca to Dzień Księgowego. Przy tej okazji przypominamy główne zmiany prawne, które wpłynęły i dopiero wpłyną na codzienną pracę księgowych – ludzi, bez których żaden biznes nie może się obejść. Co się wydarzyło i co nas czeka w nadchodzącym roku?
Wtorkowa sesja przyniosła wyraźny wzrost cen akcji na globalnych rynkach. Ogólnoświatowy indeks MSCI AC World poszedł wczoraj w górę o 1,28%, co nastąpiło na fali lepszych niż się spodziewano danych makro za maj dotyczących produkcji przemysłowej Chin i sprzedaży detalicznej Stanów Zjednoczonych. Niestety ta akcja zakupowa była tak efektowana, co krótkotrwała. Dziś w pierwszej części handlu wartość walorów podlegała już lekkiej presji spadkowej, bo pozytywniejsze niż ostatnio wieści z gospodarki, zostały znów przykryte obawami inwestorów o kwestie zadłużenia Grecji.
Już tylko 4 miesiące pozostały do wdrożenia kolejnego etapu Rekomendacji S, czyli konieczności wnoszenia jeszcze większego wkładu własnego. Czy jednak zawsze kredytobiorca będzie musiał zaangażować większy niż dzisiaj wkład własny? Można przypuszczać, że w wielu bankach nic się nie zmieni w porównaniu z rokiem bieżącym.
Czwartek upłynął na GPW pod hasłem kontynuacji środowego osłabienia. Jego skala była większa niż wczoraj, po raz kolejny okazała się być istotniejsza od tej zaobserwowanej na rozwiniętych europejskich parkietach oraz znów stała na przekór wzrostom za oceanem.
Pierwsza część piątkowej sesji przyniosła spadek cen na GPW. Choć na samym początku handlu notowania akcji na szerokim rynku nieco podskoczyły i dotarły do nowego najwyższego poziomu od 5 sierpnia ubiegłego roku (WIG max. +0,28% do 42521,16 pkt), to później poszły w dół i znalazły się wyraźnie poniżej czwartkowego zamknięcia.
W czwartek notowania akcji na GPW wyraźnie rosną, zachowując się o niebo lepiej od swoich zachodnich odpowiedników. Na światowych rynkach akcyjnych pytań o to co dalej co nie miara – inwestorzy niezmiennie zastanawiają się na tym: co i kiedy zrobi EBC, czy, a jeśli tak to co i kiedy zrobi Fed oraz kiedy dojdzie do kolejnego poluzowania polityki monetarnej w Chinach -, ale warszawski parkiet nie zważając na nie robi swoje i wykorzystuje bardzo dobry ostatnimi czasy okres dla polskich aktywów.
44 procent firm negatywnie ocenia pracę z fakturami – wynika z Ogólnopolskiego Badania Obiegu Faktur Kosztowych, zrealizowanego przez firmę Kolibro przy wsparciu merytorycznym konsultantów ObiegFaktur.pl. Jest to pierwsze tego typu badanie w Polsce, które ukazuje trendy i praktyki w polskich organizacjach w zakresie obiegu dokumentów kosztowych.
Środowa sesja na GPW przyniosła bardzo silne odreagowanie znacznych wtorkowych spadków.
Po tym jak w piątek indeks WIG20 zakończył dzień na 0,19% plusie, dziś ponownie idzie on w górę, choć już w o wiele większym stopniu. Wzrosty widoczne są także na większości zachodnich parkietów.
Już tylko dwa tygodnie pozostały na złożenie rocznej deklaracji podatkowej. Osoby, które nie dopełnią tego obowiązku narażone są na grzywnę o wartości co najmniej 175 zł. Warto skorzystać z chwili wolnego czasu i wysłać PIT przez Internet.
W piątek, po jednodniowej przerwie na szerokim rynku GPW znów zagościły spadki.
W czwartek notowania akcji na GPW i wartość polskiego złotego wyraźnie poszły w dół.
Ostatnia w bieżącym tygodniu sesja jak na razie upływa pod mocne dyktando obozu byków.