Miesięczny koszt dostępu do programu rozliczającego działalność to od około 25 zł wzwyż. Natomiast cennik usług księgowych zaczyna się od 100 zł. Różnica jest diametralna, a dla małych działalności, szczególnie jednoosobowych, często liczy się każdy zaoszczędzony grosz. Programy do księgowości to obecnie rozbudowane platformy online, które w ofercie mają do wyboru kilka pakietów. Począwszy od programu do faktur, przez KPiR, po magazyn i windykację. Mały przedsiębiorca może być samodzielny, a wielu właścicielom firm takie rozwiązanie się po prostu bardzo opłaca. Komu? I czy początkujący przedsiębiorca poradzi sobie z rozliczaniem działalności?
Kongres Księgowych i Ekspertów Finansowych to wydarzenie online mające na celu wymianę doświadczeń, budowanie relacji oraz przekazywanie wiedzy z zakresu usług księgowych i finansowych. W imieniu Polskiego Instytutu Rozwoju Biznesu zapraszam do udziału w Kongresie już 25 sierpnia 2020 r.
W dynamicznym krajobrazie polskiego biznesu zarządzanie nieuregulowanymi należnościami stało się kluczowym wyzwaniem. Z miliardami złotych uwięzionymi w niezapłaconych fakturach, firmy w całym kraju dążą do poprawy swojej płynności finansowej i utrzymania wzrostu. Jednak według danych z badania przeprowadzonego przez Intrum – European Payment Report 2024 – aż połowa polskich firm ma problem ze sprawdzaniem płynności finansowej swoich klientów. Oznacza to, że udzielają one kredytów kontrahentom i konsumentom, którzy mogą nie być w stanie wywiązać się ze swoich zobowiązań. To z kolei może prowadzić do znacznego pogorszenia sytuacji finansowej firmy.
Z badań wynika, że ponad połowa Polaków, bo aż 61,4% nie pożycza pieniędzy rodzinie ani znajomym[1]. Skąd ten brak zaufania do bliskich, jeśli chodzi o finanse? Odpowiedź może kryć się w tym, że niemal co 4. udzielający takiej pożyczki (23%), wskazuje, że musi czekać na swoje pieniądze jeszcze długo po ustalonym terminie. „Boimy się” też „wymówek”: tłumaczenia się pożyczkobiorcy jego/jej trudną sytuacją finansową (43,4%) czy kłopotami rodzinnymi (20,5%). Dodatkowo ponad 19% osób, które pożyczają od krewnych, w ogóle nie czuje potrzeby usprawiedliwienia się i podania powodu opóźnienia zwrotu środków.
Może się wydawać, że osoby młode, należące do pokolenia Z, żyją chwilą i bez zastanowienia zaciągają zobowiązania na rzeczy, które nie są im niezbędne do życia, przez co często popadają w finansowe tarapaty. Z drugiej strony mamy polskich seniorów, którzy w większości pobierają niskie emerytury. Czy to oni lub generacja Z mają największe długi? Okazuje się, że nie. Raport InfoDług pokazuje, że pokolenie X – 45-54 latków – ma najwyższe średnie zadłużenie na osobę i najwyższą kwotę długów. Najwięcej zadłużonych osób należy do pokolenia Y – mających 35-44 lat. Problemy finansowe osób w tym wieku potwierdzają dane KRD – z 5 tys. zadłużonych, którzy ogłosili upadłość konsumencką w III kwartale 2023 r., największą grupę stanowili ci, którzy mają od 36 do 45 lat.
Według raportu Barometr Metrohouse i Gold Finance co piąty kredyt na mieszkanie wnioskowany w Warszawie nie przekracza 200 tys. zł.
Jak wynika z raportu Intrum, mimo iż nadal preferowaną metodą płatności dla Polaków pozostaje gotówka, to aż 1/3 konsumentów w naszym kraju płaci za codzienne zakupy za pomocą urządzeń mobilnych[1].
Jedenasta edycja Kongresu Podatków i Rachunkowości KPMG nie bez powodu odbędzie się pod hasłem „Business Reimagined”. Pandemia zmieniła nie tylko otoczenie biznesowe i wpłynęła na kwestie organizacyjno-strategiczne w wielu firmach, ale także wymusiła zmianę formy kontaktów i interakcji. Po raz pierwszy Kongres odbędzie się wyłącznie w formule online i potrwa dwa dni, podczas których 25 ekspertów KPMG wygłosi 13 prelekcji.
Na wiosenny remont mieszkania, na zakup nowej elektroniki, na niespodziewane wydatki. Po kredyt gotówkowy sięgamy z różnych powodów. Nie przestaliśmy korzystać z tego rozwiązania nawet w pandemii. Łączna wartość kredytów tego rodzaju udzielonych tylko przy wsparciu ekspertów Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF) w IV kwartale 2020 roku wyniosła ponad 470 mln zł, czyli więcej o 25 mln niż w poprzednio analizowanym okresie.
W I kwartale tego roku ogłoszono 2 054 upadłości konsumenckie, II kwartał zamknął się podobną liczbą, a tylko w ciągu lipca i sierpnia przybyło w naszym kraju 2 675 „bankrutów”[1].
Nadeszły upragnione wakacje. Tysiące Polaków wypoczywają nad polskim morzem, w górach lub za granicą, korzystając z tego, że znowu możemy swobodnie się przemieszczać, a życie wraca do normalności po pandemii. Płacimy za to wysoką cenę i dosłownie, bo koszty zorganizowania letniego urlopu w porównaniu do ubiegłego sezonu, w zależności od destynacji i wybranego komfortu, wzrosły nawet o 70 proc.[1].
Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców Adam Abramowicz skierował apel do Premiera od ponad 100 organizacji przedsiębiorców o wyznaczenie i ogłoszenie daty zakończenia ograniczeń w działaniu przedsiębiorstw najpóźniej na dzień 1 lipca br.
Polskie firmy chcą się zmieniać i unowocześniać nawet w czasie pandemii. Aż 80% przedsiębiorstw traktuje dziś digitalizację jako priorytet. I chociaż tempo zmian przyspieszyło, zwłaszcza w działach księgowości w firmach, to nadal 1/3 przedsiębiorców obawia się kosztów związanych z cyfryzacją.
Grupy spółek, które tworzą tzw. holdingi, doczekają się obszerniejszych regulacji prawnych. Dziś to zaledwie jeden artykuł, który dotyczy nawet...mniej niż 1% istniejących holdingów. Zmiany spowodują, że spółki dominujące będą mieć więcej praw, ale też jednoznacznie wskazują na ich większą odpowiedzialność. Wprowadzona zostanie też zasada Business Judgement Rule, która ma uodpornić polskich przedsiębiorców na niezrozumiałe decyzje urzędników
Zgodnie z rozporządzeniem Ministerstwa Finansów od 1 lipca 2016 roku wszystkie duże przedsiębiorstwa w Polsce będą zobowiązane do przekazywania do organów podatkowych i organów kontroli skarbowej informacji o swoich operacjach gospodarczych w formie Jednolitego Pliku Kontrolnego (JPK)