Miliony ludzi zarządzają swoimi codziennymi finansami za pomocą kart kredytowych.
Zakup domu do remontu jest dużo mniejszym wydatkiem niż zakup nieruchomości, która jest w świetnym stanie.
Black Friday, czyli dzień wyprzedaży obchodzony również w Polsce, rozpoczął tradycyjnie okres przygotowań do Bożego Narodzenia.
Zdolność kredytowa jest jednym z głównych czynników decydujących o przyznaniu kredytu. Nie ma uniwersalnego wzoru jej oceny, kredytodawcy dysponują bowiem własnymi algorytmami, pozwalającymi analizować sytuację finansową swoich klientów.
Galopująca inflacja, rekordowo wysokie stopy procentowe, a także nowe zasady wyliczania zdolności kredytowej przez banki „nakazane” przez KNF skutecznie ograniczyły dostępność kredytów hipotecznych.
Święta jak z reklamy i polskie „zastaw się, a postaw się”? Warto zrezygnować z takiego podejścia, bo szczególnie w tym roku zorganizowanie Bożego Narodzenia na kredyt nie jest dobry pomysłem. Inaczej można obudzić się w Nowy Rok z finansowym kacem i jeszcze większymi problemami. Jak pokazują dane Intrum, wielu konsumentów w naszym kraju nie ma powodu do zadowolenia. 2/3 podaje, że po opłaceniu najważniejszych rachunków zostaje im w portfelu mniej pieniędzy niż rok temu.
Walentynki, święto miłości i romantyzmu, często kojarzone są z wydatkami na drogie prezenty, romantyczne kolacje w restauracjach, czy wypady na weekend. Nierzadko prezentem chcemy zaimponować drugiej połówce, ale czy umiemy robić to w sposób odpowiedzialny, bez pogarszania sytuacji finansowej?
Lada moment rozpoczyna się rok akademicki. Studenci mają również swoje wydatki, choćby na pomoce naukowe, najem pokoju, czy miejsca w akademiku. Z pomocą przychodzą kredyty.
W sierpniu 2020 roku banki i SKOK-i przesłały zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę niższą o 3,1% w porównaniu z analogicznym okresem ubiegłego roku – wynika z najnowszych danych BIK. Aktualny odczyt indeksu wyraźnie pokazuje kontynuację trendu, czyli utrzymującą się w kolejnym już miesiącu, niższą ilość składanych wniosków w zestawieniu do tego samego okresu w roku ubiegłym, za co bezpośrednio odpowiada pandemia koronawirusa. W porównaniu do lipca 2020 r. liczba wnioskujących spadła o 15,7%. Jednak – co warto podkreślić – w stosunku do kwietnia br. (najsłabszego miesiąca w tym roku) wzrosła o 17,4%.
Kredyt hipoteczny to jedno z najczęściej zaciąganych zobowiązań finansowych przez Polaków.
Za nami trudny i dziwny rok, a przed nami kolejne nowe wyzwania, którym będzie trzeba sprostać.
Jak wynika z Indeksu Obciążenia Hipotecznego (IOH) przygotowanego przez Dom Kredytowy Notus, gospodarstwa domowe przeznaczają około 30% swoich miesięcznych dochodów na spłatę raty nowo zaciągniętego kredytu hipotecznego.
„Będę regularnie ćwiczyć. Zacznę lepiej się odżywiać. Będę wydawać mniej…”. Jak zawsze o tej porze roku wiele osób tworzy podobne postanowienia i obiecuje sobie, że wraz z magiczną zmianą daty zacznie działać inaczej niż dotychczas. W tym roku warto jednak postarać się ich dotrzymać. Szczególnie tych postanowień dotyczących finansów osobistych, bardziej rozsądnego i odpowiedzialnego wydawania pieniędzy. Dlaczego? Pandemia ograniczyła dochody prawie połowy konsumentów w naszym kraju , a niektórzy w ogóle straci źródło utrzymania.
Polacy chcą korzystać z usług pośredników finansowych przy uzyskiwaniu kredytu na zakup domu lub mieszkania. Pokazują to wyniki sprzedażowe największych firm z branży doradztwa w Polsce.
Pożyczka hipoteczna to niezbyt popularny produkt bankowy, który jednak może okazać się bardzo użyteczny. Eksperci portalu RynekPierwotny.pl opisują jego najważniejsze zasady.