Po wczorajszych nie tak jastrzębich jak oczekiwano sygnałach z Europejskiego Banku Centralnego oraz po wyraźnie słabszych od prognoz danych dotyczących liczby nowych podań o zasiłki dla bezrobotnych w USA (w ostatnich tygodniu wzrosła ona o 43 tys. do poziomu 474 tys. najwyższego od sierpnia, choć spodziewano się 410 tys.), przez wszystkie segmenty globalnych rynków finansowych przeszło prawdziwe trzęsienie.
Gwałtowny spadek oprocentowania depozytów bankowych, z których już ubyło ponad 6 mld złotych, spadek rentowności polskich papierów dłużnych, czy malejąca atrakcyjność skarbowych obligacji stają się nieatrakcyjne dla przedsiębiorców i coraz bardziej sprzyjają inwestycji w nieruchomości.
Ceny mieszkań sięgają czasem poziomu sprzed rynkowej hossy. Wiele osób spieszy się z zakupem by skorzystać z dopłat do kredytu
Światowy rynek finansowy nadal pogrążony jest w oczekiwaniu na ostateczne już doniesienia z Grecji dotyczące zarówno tego czy akceptuje ona warunki konieczne do otrzymania drugiego pakietu pomocowego wartego oficjalnie 130 mld euro (choć nieoficjalnie mowa tu raczej o kwocie o 15 mld euro większej), jak i tego czy i w jaki sposób zdoła się ona porozumieć z prywatnymi wierzycielami vs. zamiany obligacji, co także jest kluczowe z punktu widzenia powyższego pakietu.
Z pewnością działy kontroli wewnętrznej, audytu i compliance przedsiębiorców będących jednostkami interesu publicznego w rozumieniu Dyrektywy 2006/43/WE z dnia 17 maja w sprawie ustawowych badań rocznych sprawozdań finansowych i skonsolidowanych sprawozdań finansowych* z zainteresowaniem obserwowały jej ostateczny kształt. Niewątpliwie oczekują również na informacje dotyczące formy i sposobu implementowania jej w Polsce.
Przeciętna polska rodzina przeznaczy obecnie średnio o 15 procent mniej na spłatę raty nowo zaciągniętego kredytu hipotecznego niż w zeszłym roku.
Przed przyznaniem kredytu banki zazwyczaj dokładnie „prześwietlają” potencjalnych klientów, aby sprawdzić, czy są godni zaufania.
Letnie wyprzedaże oraz wakacyjne wyjazdy spustoszyły portfele Polaków. To jednak nie koniec wydatków. Rodziców czeka zakup wyprawki szkolnej, zaś domy przygotowania do sezonu zimowego. Jak załatać budżetową dziurę, jeśli nie mamy zdolności kredytowej w banku? Przydatny może okazać się kojarzony do tej pory tylko z wydatkami samochód.
Choć mieszkania są coraz tańsze, zdolności nabywcze Polaków kurczą się. Czy w najbliższym czasie uzyskanie finansowania będzie łatwiejsze?
Rodzina na swoim będzie wsparciem dla osób kupujących mieszkania jeszcze tylko kilka miesięcy. Pomimo małego wyboru mieszkań, które obejmują dopłaty warto o nie powalczyć, bo w najbliższym czasie nic nie zastąpi tego programu.
Znowelizowana Rekomendacja S nakazuje bankom od przyszłego roku spoglądać bardziej łaskawym okiem na kredytobiorców hipotecznych, którzy uzyskują dochody na podstawie tzw. umów śmieciowych.
Przeciętna polska rodzina w IV kwartale minionego roku na obsługę kredytu przeznaczonego na zakup nieruchomości na rynku pierwotnym musiała przeznaczyć mniej niż w III kwartale 2012 r.
Z obserwacji konsultantów Antal International wynika, że na polskim rynku pracy coraz częściej proponuje się lub wręcz stawia się wymóg zawarcia umowy lojalnościowej.
„To bardzo dziwny podatek... z dokumentu opublikowanego na stronach Rządowego Centrum Legislacji wynika, że wpływy dla budżetu Państwa z akcyzy za pierwszą połowę 2012 to tylko 43 mln złotych... według szacunków, o których wiem, 200 mln złotych branżę kosztuje wypełnianie obowiązków związanych z akcyzą na węgiel”
Kim są owi zadowoleni z życia rentierzy? Najogólniej rzecz biorąc to osoby utrzymujące się z dochodów płynących od posiadanego kapitału, nieruchomości, odsetek od papierów wartościowych (np. akcji, obligacji) lub wkładów bankowych. Nie muszą one w ogóle podejmować pracy (w jej tradycyjnym znaczeniu), gdyż otrzymują dochód, który najczęściej stanowią odsetki od zgromadzonego majątku.