Według niektórych wspólny kredyt wiąże dwójkę ludzi bardziej niż przysięga małżeńska.
Wraz z początkiem wiosny tradycyjnie rozpoczyna się sezon remontowo-budowlany.
Galopująca inflacja, rekordowo wysokie stopy procentowe, a także nowe zasady wyliczania zdolności kredytowej przez banki „nakazane” przez KNF skutecznie ograniczyły dostępność kredytów hipotecznych.
Jeśli jesteś zadłużony i masz trudności ze spłatą, dostępnych jest wiele usług, które mogą Ci pomóc.
Miliony ludzi zarządzają swoimi codziennymi finansami za pomocą kart kredytowych.
Według raportu Barometr Metrohouse i Gold Finance co piąty kredyt na mieszkanie wnioskowany w Warszawie nie przekracza 200 tys. zł.
Lada moment rozpoczyna się rok akademicki. Studenci mają również swoje wydatki, choćby na pomoce naukowe, najem pokoju, czy miejsca w akademiku. Z pomocą przychodzą kredyty.
Inflacja sięgająca w marcu poziomu 10,9 proc.[1], kolejne podwyżki stóp procentowych, niepewna sytuacja ekonomiczna związana z wojną w Ukrainie… To wszystko sprawia, że na rynku kredytowym obserwujemy dynamiczne zmiany dotyczące wzrostu kosztów kredytów hipotecznych.
Jak pokazują analizy firmy Expander Advisors, w lutym ceny mieszkań w największych polskich miastach biły kolejne rekordy. W porównaniu do sytuacji sprzed roku, ceny ofertowe wzrosły średnio aż o 16 proc., co zniechęca część potencjalnych nabywców. Coraz więcej osób porzuca marzenie o posiadaniu własnego M. na rzecz wybudowania domu (co w wielu przypadkach okazuje się tańszą opcją), również dlatego, by uciec z zatłoczonych centrów miast i zamieszkać na „uboczu”. Dane zebrane przez Związek Firm Pośrednictwa Finansowego pokazują, że Polacy nadal chętnie finansują takie inwestycje dzięki kredytom hipotecznym, mimo że banki od dłuższego czasu wprowadzają podwyżki marż.
Gospodarka w 2023 roku przyhamuje, przybędzie dłużników, zwiększy się liczba niewypłacalności zarówno wśród firm, jak i konsumentów, więcej spraw trafi do windykacji. Na rynku zapanuje większa nieufność, kredyty dostaną tylko ci, których będzie na to stać.
Jak pokazują dane opublikowane przez Euler Hermes, pierwszy rok dla młodych przedsiębiorców jest najtrudniejszy, ponieważ aż 80% firm upada jeszcze w trakcie pierwszych 12. miesięcy swojej działalności. Po pierwszym roku znika z rynku 30% młodych przedsiębiorstw, zaś po 5 latach funkcjonowania upada kolejne 70% małych oraz średnich firm.
Jak wynika z najnowszego badania Intrum ”European Consumer Payment Report 2021”[1], pandemia obniżyła dochody aż 46 proc. konsumentów w naszym kraju, co z kolei wpłynęło na zdolność Polaków do terminowego wywiązywania się ze zobowiązań finansowych[2]. Co 3. osoba (32 proc.) przyznaje, że obecnie musi regularnie pożyczać pieniądze, by mieć środki na zapłatę rachunków.
Kto organizował wesele, ten wie, że nie jest to mały wydatek, jeżeli chce się spełnić ambicje (swoje i rodziny!) o pięknej i nieskromnej uroczystości. A rekordowo wysoka inflacja nie ułatwia zadania. Wedding plannerzy szacują, że koszt zorganizowania wesela w tzw. w średnim standardzie na 100 gości w ciągu 2 ostatnich lat wzrósł o przeszło 30%. Jeżeli chodzi o Warszawę, koszt przygotowania takiej uroczystości kosztuje średnio 75 tys. zł[1]. Niektórzy, by zrealizować marzenie o ślubie jak z bajki, zaciągają jedno, a nierzadko kilka zobowiązań.
Jak wygląda stan naszych finansów po wielu miesiącach funkcjonowania w rzeczywistości, która została zdominowana przez rekordowo wysoką inflację i równie wysokie stopy procentowe? Odpowiedzi dostarcza raport Intrum – ”European Consumer Payment Report 2023”. Tylko 26% ankietowanych konsumentów przyznaje, że te zjawiska nie wpłynęły negatywnie na ich finanse. Co 4. osoba w naszym kraju w ciągu ostatnich 6. miesięcy musiała sięgnąć po kredyt czy pożyczkę, by zdobyć środki bieżące rachunki i najpotrzebniejsze wydatki. 32% konsumentów regularnie spóźnia się opłatami. Czy się tego wstydzimy i robimy sobie wyrzuty sumienia? Coraz rzadziej. Chociaż jesteśmy świadomi faktu, że nowy kryzys finansowy dotknął również firmy i podwyżki cen, są oczywiste, to jednak coraz więcej konsumentów uważa, że przedsiębiorcy wykorzystują tę sytuację, by zadbać o swoje zyski. Konsumenci sprzeciwiają się ‘greedflacji’ i dają to odczuć firmom.
Bardzo skrupulatnie planujesz swoje wydatki i oszczędzasz. Nie pożyczasz pieniędzy od znajomych, bo nie masz tego w zwyczaju.