Polski Ład 3.0, wzrost minimalnego wynagrodzenia, brak amortyzacji nieruchomości mieszkalnych, wzrost składek ZUS – to jedynie kilka ze zmian, jakie wprowadza ustawodawca na 2023 rok.
Czas ucieka nieubłaganie, a wraz z nim mijają ostatnie chwile na rozliczenie PIT. Dla wielu osób ostateczny termin złożenia deklaracji podatkowej przypada 30 kwietnia. Dopełnianie formalności na ostatnią chwilę bywa stresujące, zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę, że niezłożenie lub nieterminowe przekazanie urzędowi skarbowemu deklaracji może rodzić przykre konsekwencje. Jak więc sprawnie i bezbłędnie dokonać rozliczenia, nawet jeśli kończy się nam czas? Czy można sprawnie rozliczyć się bez wychodzenia z domu i co dokładnie grozi za niedopełnienie obowiązku? Eksperci podpowiadają, jak przejść przez ten proces sprawnie i bezpiecznie.
30 czerwca mija termin sporządzenia i podpisania podpisem elektronicznym sprawozdań finansowych spółek za rok 2021. Na co należy zwrócić uwagę, aby cały proces przebiegł sprawnie?
W tym roku ok. 100 000 kredytów udzielonych we frankach ma 10 rocznicę spłaty. Średnia wysokość zaległości w momencie ich zaciągnięcia wynosiła ok. 220 tys. zł. Z wyliczeń Expandera wynika, że obecnie zadłużenie dla takiego kredytu to ok. 270 tys. zł. Niestety, nic nie wskazuje na to, że spadnie istotnie w najbliższym czasie.
Zmiana skali podatkowej, nowe ulgi, modyfikacja rozliczania składek zdrowotnych… To tylko namiastka zmian, przed jakimi stali polscy przedsiębiorcy w ostatnim czasie. Teraz kiedy termin rozliczeń z fiskusem zbliża się wielkimi krokami, wielu właścicieli firm nadal poszukuje optymalizacji podatkowej. Czy możliwości aktualnego systemu podatkowego pozwolą im zamortyzować podatek dochodowy za 2022 rok, czy będą utrudnieniem?
Kredyt hipoteczny zwykle zaciągamy na kilkadziesiąt lat. Często zdarza się, że w tym okresie zmienia się nasza sytuacja kredytowa. Warunki, które kilka lat temu wydawały się nam atrakcyjne, także mogą już takimi nie być. Expander radzi, jak zmienić warunki spłacanego kredytu, by były one dla nas korzystniejsze.
Decyzja o zaciągnięciu kredytu hipotecznego jest z pewnością jedną z najtrudniejszych w naszym życiu. Często trudniejszą od decyzji o ślubie czy posiadaniu dzieci. Zaciągając na długie lata zobowiązanie finansowe rzędu kilkuset tysięcy złotych, wiążemy się bowiem z bankiem, w którym wzięliśmy kredyt. Jednak czy ta więź, tak jak małżeństwo, musi być zgodna, szczęśliwa i trwała? Niekoniecznie.
GUS informuje, że zarabiamy coraz więcej, a ceny w sklepach spadają. Wygląda więc na to, że nasza sytuacja finansowa się poprawia. Czy jest jednak na tyle dobra, aby przeciętny Polak mógł kupić mieszkanie bez zaciągania kredytu? Z wyliczeń Expandera wynika, że jest to bardzo trudne, ale możliwe. Muszą być jednak spełnione pewne warunki.
Jak wynika z danych AMRON-SARFiN, od lipca do września 2022 r. udzielono „tylko” 21 218 kredytów hipotecznych. W porównaniu do analogicznego okresu z zeszłego roku to spadek wynoszący aż blisko 70%.
Obecnie kredyty hipoteczne mogą być zaciągane na maksymalnie 35 lat. Jest to wieloletnie zobowiązanie i bywa, że w pewnym momencie życia, nasza sytuacja finansowa się pogarsza.
Prawie 750 tys. kredytów walutowych zaciągnęli Polacy w sprzyjających okolicznościach rynkowych. Teraz z niepokojem obserwują kursy walut i rosnące raty.
Zastanawiasz się, czy kupno mieszkania na kredyt w obecnej sytuacji to dobry pomysł?
„Nie zapłaciłam kilku rat kredytu za mieszkanie. Czy bank od razu naśle na mnie komornika? „Boję się, że komornik zabierze jedyny komputer, przy którym uczy się moje dziecko!”, „Czy komornik może mnie nachodzić i nękać w środku nocy?” – takich dramatycznych wpisów na forach poświęconych pomocy prawnej czy dłużnikom, można znaleźć w Internecie mnóstwo.
Z raportu Intrum European Consumer Payment Report 2023 wynika, że wzrost kosztów utrzymania spowodował, że polscy konsumenci są w najgorszej sytuacji finansowej od lat. 64% ankietowanych twierdzi, że po opłaceniu podstawowych wydatków ma do dyspozycji mniej pieniędzy niż rok wcześniej, a 61% ankietowanych musi ograniczać codzienne wydatki. Aby stawić czoła rosnącym kosztom utrzymania Polacy poszukują dodatkowych źródeł zarobków. Aż 40% Polaków zatrudnionych na etacie podejmuje dodatkową pracę, z czego cztery na dziesięć osób poświęca na dorabianie ponad 10 godzin tygodniowo[1].
Nieprzewidywalność reakcji i zmienna polityka banków. Wyższa marża i prowizja oraz niskie oprocentowanie.