Początek wtorkowej sesji przyniósł pogłębienie poniedziałkowych bardzo silnych spadków (ogólnoświatowy indeks MSCI AC World poszedł wczoraj w dół o 2,07%) na globalnym rynku akcji. Dziś przed godz. 10:00 benchmarkowy dla Starego Kontynentu wskaźnik STOXX Europe 600 zniżkował nawet do 262,61 tj. o 2,70% w stosunku do wczorajszego zamknięcia. Otwarcie handlu w Europie było bardzo nerwowe, ale i wytłumaczalne: obawami inwestorów o sytuację Grecji oraz o rozlewanie się kryzysu zadłużenia w Eurolandzie (tym bardziej, że od piątku na tapecie dość nieoczekiwanie znalazła się kwestia Włoch), a także patem w kwestii limitów zadłużenia Stanów Zjednoczonych. Również na warszawskim parkiecie dzień rozpoczął się w bardzo słabej atmosferze, a indeksy WIG i WIG20 spadały rano o ponad 1,6%, docierając do najniższych poziomów od połowy marca br.
Tak jak należało tego oczekiwać globalne rynki po chwilowym, zaledwie dwudniowym „zaniku pamięci”, kiedy to ceny akcji na świecie rosły, euro zyskiwało na wartości do dolara, a notowania zielonego jako takie spadały, znów przypomniały sobie o największym dla nich czynniku ryzyka jakim jest europejski kryzys zadłużenia.
Wraz z początkiem wiosny tradycyjnie rozpoczyna się sezon remontowo-budowlany.
Wziąłeś kredyt gotówkowy lub hipoteczny? Teraz ważne jest regularne spłacanie comiesięcznych rat.
Kredyty hipoteczne to bardzo popularne produkty w Polsce. Każdy marzy o własnym mieszkaniu, jednak w większości przypadków ludzie po prostu nie mają pieniędzy na sfinansowanie takiego zakupu za gotówkę.
Jak wynika z danych BIK, średnio 20% mikroprzedsiębiorców korzysta z kredytowania bankowego dedykowanego firmom.
Otwarcie nowego tygodnia handlu na globalnych rynkach akcyjnych, w tym także w Warszawie, nie było udane. Inwestorzy zmniejszali swoje zaangażowanie w walory spółek, nadal obawiając się o kwestie europejskiego kryzysu zadłużenia, ale też szykując się na napływ negatywnych informacji ze Stanów Zjednoczonych.
Kurs franka spadł poniżej 3,60 zł po raz pierwszy od tzw. czarnego czwartku. Dodatkowo minimalnie spadł w ostatnim czasie także LIBOR CHF.
Grudzień nie należy do lekkich miesięcy dla naszego portfela. Wydatki związane z zakupem prezentów na święta, organizacją Sylwestra, a także perspektywa zimowych wakacji oraz ferii dla dzieci przerażają niejednego z nas. Ile kosztuje zimowy wyjazd i jak go sfinansować, by nie popaść w pętlę zadłużenia - radzą eksperci.
Udane inwestycje stanowią gwarancję rozwoju regionu. Każdemu dobremu włodarzowi zależy na podniesieniu poziomu życia mieszkańców, rozwoju okręgu i zwiększeniu jego atrakcyjności.
Piątkowa decyzja agencji Fitch Ratings dotycząca obniżenia ratingu Grecji o trzy poziomy (B+ z BB+) oraz sobotnie zredukowanie przez agencję Standard & Poor’s perspektywy ratingu Włoch (z poziomu „stabilnego” do „negatywnego”, jako że zdaniem tej instytucji szanse na ograniczenie długu publicznego tego kraju są niewielkie, a perspektywy na wzrostu PKB słabe), doprowadziły do zwiększenia i tak już bardzo dużego niepokoju na rynku związanego z europejskim kryzysem zadłużenia i zadecydowały o bardzo słabym otwarciu bieżącego tygodnia na globalnych rynkach akcyjnych.
Choć stopy procentowe nadal mamy na najniższym poziomie i dzięki temu raty kredytów hipotecznych są relatywnie niskie, to nie znaczy, że nie warto postarać się o to, by obciążenie z tytułu kredytu mieszkaniowego było jeszcze niższe.
Czy wiesz, że większość Polaków nie deklaruje chęci zdobywania wiedzy o finansach? Również zaliczasz się do tej grupy? Musisz wiedzieć, że świadomość finansowa Polaków została oceniona na 3.
Poniedziałkowa sesja na globalnych rynkach finansowych zakończyła się sumarycznie wyraźnymi spadkami. Ogólnoświatowy indeks MSCI AC World spadł bowiem o 1,22%, a głównym czynnikiem determinującym zachowania inwestorów były oczywiście ich obawy o dalszy rozwój kryzysu zadłużenia w Eurolandzie, w tym przede wszystkim o kwestie możliwego bankructwa Grecji i równie prawdopodobnego obniżenia oceny wiarygodności Włoch.
Są sytuacje w życiu, gdy stajemy pod tzw. murem. Potrzebujemy gotówki, bo np. zepsuła się pralka, lub samochód, trzeba wpłacić pieniądze na wycieczkę dla dziecka, kupić prezent - a wypłata dopiero za dobrych parę dni. Co robić?