Polscy przedsiębiorcy z grubsza dzielą się na dwie kategorie. Do pierwszej należą ci, którzy w myśl zasady „stay always connected” nie wyobrażają sobie życia bez zdobyczy technologii, a obudzeni w środku nocy bez problemu wyrecytują najważniejsze trendy technologiczne tego roku.
Spadek zdolności kredytowej wywołany rygorystycznymi zapisami Rekomendacji SIII, łatwiejsze porównywanie ofert kredytów zapisane w ustawie o kredycie konsumenckim, dalsze wygaszanie programu „Rodzina na Swoim”…
Szybko, wygodnie i precyzyjnie – tak właśnie działają programy do odczytywania faktur z funkcją OCR (ang. Optical Character Recognition), dzięki którym skanowanie i weryfikacja dokumentów nie zabierają już przedsiębiorcom cennego czasu. Inteligentne systemy zaskarbiły sobie sympatię zwłaszcza tych osób, które na co dzień borykają się z koniecznością ręcznego wprowadzania danych do programu. Dlaczego technologia OCR podbiła rynek i na co zwrócić uwagę w trakcie wybierania takiego rozwiązania?
Od 1 lipca 2016 roku wszystkie duże polskie przedsiębiorstwa są zobligowane do wdrożenia funkcji w swoich narzędziach IT, które umożliwią generowanie tzw. Jednolitego Pliku Kontrolnego (JPK). Odtąd wszelkie dane podatkowe muszą być przesyłane organom kontrolnym w formie elektronicznej.
Od nowego roku firmy zatrudniające powyżej 5 osób będą przekazywać deklaracje PIT wyłącznie w formie elektronicznej. Ministerstwo Finansów na swojej stronie umieściło informacje na ten temat oraz udostępniło Uniwersalną Bramkę Dokumentów, przeznaczoną do masowego przesyłania PITów.
Według opublikowanego przez Światowe Forum Ekonomiczne raportu Global Competitiveness Report 2012-2013, Polska znajduje się w grupie 21 krajów przechodzących od gospodarki opartej na efektywności systemu produkcji do gospodarki opartej na innowacjach.