Wczorajsza sesja na rynku akcji za oceanem była bardzo udana. Na fali dobrych wieści ze spółek i lepszego niż oczekiwano odczytu indeksu zaufania konsumentów za kwiecień, główne amerykańskie wskaźniki, czyli S&P500 i Dow Jones Industrial Avarage, wzrosły po ok. 0,9% i znalazły się na najwyższych poziomach od czerwca 2008 r.
Gwałtowny spadek oprocentowania depozytów bankowych, z których już ubyło ponad 6 mld złotych, spadek rentowności polskich papierów dłużnych, czy malejąca atrakcyjność skarbowych obligacji stają się nieatrakcyjne dla przedsiębiorców i coraz bardziej sprzyjają inwestycji w nieruchomości.
Na światowych rynkach bez zmian, bo nadal podążają one przede wszystkim za informacjami płynącymi ze Starego Kontynentu. W centrum uwagi inwestorów ciągle oczywiście znajdują się sprawy: Grecji i Włoch.
Poniedziałkowa sesja na GPW, tak jak na większości europejskich parkietów akcyjnych upływa pod hasłem wzrostu cen akcji.
Świat pędzi do przodu, biznes się rozwija, firmy zwiększają liczbę kontrahentów, przeciętnemu śmiertelnikowi nie jest już obca obsługa komputera, poczta elektroniczna czy fora internetowe.
Pierwsza część piątkowej sesji przyniosła spadek cen na GPW. Choć na samym początku handlu notowania akcji na szerokim rynku nieco podskoczyły i dotarły do nowego najwyższego poziomu od 5 sierpnia ubiegłego roku (WIG max. +0,28% do 42521,16 pkt), to później poszły w dół i znalazły się wyraźnie poniżej czwartkowego zamknięcia.
Piątkowa sesja na GPW, podobnie zresztą jak i ta na zachodnich rynkach akcyjnych rozpoczęła się od wyraźnych spadków.
Pierwsza w tym tygodniu sesja na warszawskiej giełdzie rozpoczęła się w bardzo dobrych nastrojach.
Koniec okresu rozliczeniowego to dobry i przede wszystkim bezpieczny czas na ocenę pracy biura rachunkowego oraz pojęcie decyzji o dalszej współpracy. Rozwiązanie umowy w złym momencie może przysporzyć firmie wielu przykrych konsekwencji, z kontrolami i karami urzędu skarbowego włącznie. Sprawdź jak bezpiecznie przeprowadzić zmianę, na co zwracać uwagę i czego się wystrzegać.
Nowy tydzień na warszawskiej giełdzie rozpoczął się od spadków.
Prowadzenie działalności gospodarczej obciąża przedsiębiorców wieloma kosztami. W związku z tym, że mało, kto posiada na własność dobrze zlokalizowany biurowiec, jednym z podstawowych, stałych wydatków firmy jest zazwyczaj czynsz za wynajem lokalu.
Wtorkowa sesja przyniosła widoczny wzrost apetytu na globalnych rynkach finansowych na bardziej ryzykowne aktywa, w tym także na polskiego złotego i akcje na GPW.
Czwartkowa sesja jest już drugą wzrostową na światowych rynkach finansowych, w tym także na polskim.
Na czym polega działalność biznesowa państwa firmy?