Black Friday, zwany też Czarnym Piątkiem, zagościł na stałe w kalendarzach łowców zakupowych. Swoje korzenie ma w Stanach Zjednoczonych, gdzie koniec listopada od lat wiąże się z okresem masowych obniżek cen zarówno w sklepach stacjonarnych, jak i internetowych. W ostatnich latach dodatkową zachętą dla konsumentów jest też system kupowania rzeczy, za które płaci się później - Buy now, pay later (BNPL), zyskujący z roku na rok większe uznanie. Ostatnio stał on się tak popularny, że aż 69% klientów BNPL rezygnuje z zakupów w e-sklepie, który nie oferuje płatności odroczonych[1]. Jednak nie każdy konsument zdaje sobie sprawę z konsekwencji, jakie mogą nieść płatności odroczone i że ta opcja to tak naprawdę nic innego jak zaciągnięcie kredytu.
Święta jak z reklamy i polskie „zastaw się, a postaw się”? Warto zrezygnować z takiego podejścia, bo szczególnie w tym roku zorganizowanie Bożego Narodzenia na kredyt nie jest dobry pomysłem. Inaczej można obudzić się w Nowy Rok z finansowym kacem i jeszcze większymi problemami. Jak pokazują dane Intrum, wielu konsumentów w naszym kraju nie ma powodu do zadowolenia. 2/3 podaje, że po opłaceniu najważniejszych rachunków zostaje im w portfelu mniej pieniędzy niż rok temu.
Jak wynika z najnowszego badania Intrum ”European Consumer Payment Report 2021”[1], pandemia obniżyła dochody aż 46 proc. konsumentów w naszym kraju, co z kolei wpłynęło na zdolność Polaków do terminowego wywiązywania się ze zobowiązań finansowych[2]. Co 3. osoba (32 proc.) przyznaje, że obecnie musi regularnie pożyczać pieniądze, by mieć środki na zapłatę rachunków.
Grudzień to miesiąc, w którym Polacy przygotowują się do świąt Bożego Narodzenia, co wiąże się z wysokimi wydatkami. Z roku na rok zakupy świąteczne kosztują coraz więcej. Za nami szczyt inflacji, który miał miejsce w lutym 2023 roku. Wskaźnik wyniósł wtedy 18,4% i był najwyższy od grudnia 1996 roku.
Polakom, szczególnie młodym, coraz trudniej jest realizować marzenia o własnym mieszkaniu. Nieruchomości drożeją, a raty kredytowe rosną. Zgodnie z zapowiedzią Ministerstwa Rozwoju i Technologii już na początku lipca w życie wejść ma program dopłat do kredytu mieszkaniowego – Bezpieczny Kredyt 2%.
Kredyt najczęściej zaciągany jest w sytuacji, w której jednostki nie stać na opłacenie danej rzeczy z bieżących środków finansowych. Należy pamiętać, że zarówno w Polsce, jak i na świecie tylko niewielka część społeczeństwa może pozwolić sobie na zakup nieruchomości lub nowego samochodu z bieżących środków finansowych.
Czy w najbliższych miesiącach więcej osób spełni swoje marzenie o posiadaniu nowego M. na własność? Ma w tym pomóc rządowy program „Pierwsze Mieszkanie”. Składa się z dwóch kluczowych elementów: „Konta Mieszkaniowego” i „Bezpiecznego Kredytu 2%”, z którego będzie można skorzystać już od początku lipca. Jakie są jego główne założenia? Kto może skorzystać z dopłat i zaciągnąć kredyt mieszkaniowy na preferencyjnych warunkach? Na czym one polegają w praktyce? Odpowiadają eksperci Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF).
Bezpieczny Kredyt 2% zelektryzował rynek mieszkaniowy już na etapie wstępnych zapowiedzi. Pierwsze informacje o programie pojawiły się, kiedy przeciętne oprocentowanie nowych i refinansowanych kredytów mieszkaniowych o stałej stopie procentowej sięgało 9 proc., a bufor zalecany przez KNF dodawał przy badaniu zdolności kredytowej dodatkowe 5 punktów proc. Nic dziwnego, że nowy program wzbudził duże zainteresowanie potencjalnych nabywców mieszkań.
Zapowiadane są kolejne programy mające pomóc wnioskującym o kredyt hipoteczny w otrzymaniu zobowiązania. Czy zrobią to skutecznie?
Jesień często kojarzy się z okresem przygotowań do zimy. Niektórzy zabierają się za robienie przetworów, które rozgrzeją w chłodne dni i pozwalają zachować smak lata na dłużej. Inni już szykują się na Święta Bożego Narodzenia i zaczynają myśleć o prezentach — i sprawdzają stan konta, który znacząco skurczył się z powodu wydatków wakacyjnych. Jeśli zaliczasz się do tych osób albo po prostu chcesz uporządkować swoje wydatki i znaleźć dodatkowe środki, to zapraszamy do przeczytania kolejnego poradnika Intrum z cyklu „Ogarniam finanse”. Wyjaśniamy, jak mądrze i skutecznie podejść do kwestii oszczędzania i zrobić jesienne porządki w domowym budżecie.
Tylko w styczniu 2024 roku liczba ofert dostępnych mieszkań na wynajem w portalu Otodom wynosiła ponad 22 tysiące. Jest to o 38% więcej niż na koniec stycznia 2023 roku[1]. Oznacza to, że zainteresowanie rynkiem wynajmu nie słabnie. Zwykle młodzi ludzie nie mogą pozwolić sobie na zakup mieszkania, więc decydują się na wynajem.
Kredyt wydaje się wygodną i atrakcyjną formą finansowania zakupów, jeżeli ma się środki na spłatę zobowiązania.
Poszukiwania nieruchomości do zakupu zakończyły się sukcesem. Teraz czas uzyskać finansowanie. Jak zabezpieczyć transakcję zakupu nieruchomości i nie stracić zadatku przy wydłużonym okresie oczekiwania na decyzję kredytową? Przedstawiamy 5 zasad, którymi warto się kierować, aby dobrze przygotować się na taką sytuację.
Kredyt hipoteczny zaciągany „we dwoje” to często wybierane rozwiązanie.
W mediach sporo mówi się o unieważnieniu kredytów we frankach, można się zastanawiać czy jest to obowiązek czy dowolna decyzja kredytobiorcy. aby doszło do unieważnienia niezbędna jest aktywność kredytobiorcy, który musi złożyć pozew do sądu z roszczeniem unieważnienia. Absolutnie nie jest to działanie obowiązkowe, jednak na tyle powszechne i promowane, gdyż korzyści mogą być spore.