Według danych NBP, na naszym rynku funkcjonuje 43,3 mln kart płatniczych, co oznacza, że statystycznie każdy z nas ma w swoim portfelu plastikowy pieniądz.
W 2020 roku za pomocą BLIK-a wykonaliśmy aż 424 mln transakcji (czyli dwa razy więcej niż w roku poprzednim), o łącznej wartości 57 mld zł. Tylko w IV kwartale sięgaliśmy po to rozwiązanie średnio 1,5 mln razy każdego dnia[1]. Z kolei jak wynika z danych zebranych przez cashless.pl, dodaliśmy już blisko 4,4 mln kart płatniczych do takich usług, jak Apple Pay czy Google Pay.
Na wiosenny remont mieszkania, na zakup nowej elektroniki, na niespodziewane wydatki. Po kredyt gotówkowy sięgamy z różnych powodów. Nie przestaliśmy korzystać z tego rozwiązania nawet w pandemii. Łączna wartość kredytów tego rodzaju udzielonych tylko przy wsparciu ekspertów Związku Firm Pośrednictwa Finansowego (ZFPF) w IV kwartale 2020 roku wyniosła ponad 470 mln zł, czyli więcej o 25 mln niż w poprzednio analizowanym okresie.
Korzystamy z nich codziennie, bo płacenie nimi jest wygodne – nie musimy martwić się o to, czy w danym momencie mamy gotówkę w portfelu, a to stało się w pandemii bezpieczniejsze niż wręczanie banknotów. Mowa oczywiście o kartach płatniczych.
Kolejna grupa młodych-dorosłych, czyli świeżo upieczeni studenci, rozpoczynają samodzielne życie na własny rachunek. Początki zarządzania finansami osobistymi mogą być trudne i stresujące. Pogodzenie niemałej liczby wydatków przy przeważnie niewielkich dochodach, może okazać się wyzwaniem. Banki kuszą kredytami, a firmy zakupami na raty i odroczonymi płatnościami. Te rozwiązania są dobrą opcją, póki stać nas na spłatę zaciągniętych zobowiązań. Niestety, zadłużenie wśród młodych Polaków ciągle rośnie.
W końcu możemy wybrać się na upragniony urlop za granicę! Bilety lotnicze zakupione, hotel wybrany. Covidowe restrykcje i zasady dotyczące poruszania się w danym kraju w pandemii sprawdzone. Ubezpieczenie turystyczne opłacone (to zawsze dobry pomysł!), lista miejsc i atrakcji, które zobaczymy także zrobiona.
Zobowiązania finansowe towarzyszą niemal każdemu z nas. Niekiedy zdarza się, że kredyty, pożyczki krótkoterminowe czy inne rodzaje zadłużenia pojawiają się jednocześnie w tym samym czasie.
Rok 2020 upłynął w SaldeoSMART pod znakiem nowości. W systemie pojawiły się kolejne funkcje, w tym eZNACZEK, który podniósł poziom bezpieczeństwa e-maili, oraz narzędzia wspierające utrzymanie płynności finansowej. Teraz firmy mogą wysłać do swoich kontrahentów fakturę z linkiem do szybkiej płatności online lub – jeśli mają taką potrzebę – skorzystać z faktoringu.
Każdego roku przybywa konsumentów, którzy decydują się zarządzać swoimi finansami przez sieć online.
Świat przyspieszył. Z dnia na dzień pojawiają się nowe cele i wyzwania. Nie jesteśmy też wolni od nieprzewidzianych, trudnych sytuacji. Wtedy może pojawić się problem, skąd wziąć na to gotówkę? Istnieje wiele produktów finansowych, w tym szybkie pożyczki przez internet. Tylko jak wybrać tę właściwą i bezpieczną? O tym niżej w artykule.
Po wielu miesiącach oczekiwania Komisja Nadzoru Finansowego przyjęła nową Rekomendację S. W większości kluczowych zapisów nie różni się ona od projektu przedstawionego pod koniec 2012 roku, jednak w jednym z budzących największe zainteresowanie klientów obszarze KNF złagodziła nieco swoje stanowisko.
Czy korzystanie z karty kredytowej może być tanie? Oczywiście, że tak. Jest tylko jeden warunek.
Jak wynika z danych Intrum[1], mimo iż 76 proc. Polaków deklaruje, że oszczędza pieniądze co miesiąc, to jednocześnie aż 65 proc. z nich nie jest zadowolonych z tego, ile odkłada. To nie dziwi, jeżeli blisko 1/4 (23 proc.) ankietowanych przyznaje, że po zapłaceniu priorytetowych rachunków zostaje im w portfelu od 5 do 20 proc. wysokości wynagrodzenia.
Banki stawiają przed osobami, które starają się o pożyczkę wiele warunków, które nie każdy jest w stanie spełnić.
Coraz więcej klientów kupujących w internecie decyduje się na korzystanie z systemów płatności internetowych. Czy możemy spodziewać się, że wyprą one całkowicie standardowe metody płatności?