Jaki będzie 2012 rok i co przyniesie Polakom? Z jednej strony na pewno spowolnienie gospodarcze, ale z drugiej, jak zapewniają Eksperci Związku Firm Doradztwa Finansowego – recesja do naszego kraju nie zawita. Zdaniem ekspertów, przeciętny Kowalski jednak będzie musiał w nowym roku zacisnąć pasa i racjonalnie wydawać swoje pieniądze.
Instytucje unijne pracują nad modyfikacją zasad MiFID, których nowy kształt całkowicie wpłynie na funkcjonowanie polskiego systemu finansowego.
Wszyscy osiągający dochody mają obowiązek rozliczania PIT z urzędem skarbowym. Pity 2016 rozliczać będziemy po zakończeniu roku podatkowego, czyli w roku 2017.
Nowy, 2014 rok przynosi ogromne zmiany w sposobie rozliczania podatku VAT. Zupełnie przemodelowana ścieżka postępowania z fakturą VAT zdecydowanie wpłynie na sposób pracy wszystkich polskich przedsiębiorców. Ponad 54 tysiące użytkowników Comarch ERP Optima jest gotowych na rewolucję.
Przeprowadzone przez Sage badanie dowodzi, że europejskie przedsiębiorstwa nie są gotowe na przyjęcie standardu płatniczego SEPA – szczęśliwie Komisja Europejska przedłuża termin do 1 sierpnia 2014 roku
Szczególny sposób ochrony pracownika, który uległ wypadkowi dotyczy nie tylko sytuacji gdy ma on miejsce przy stanowisku pracy. Dotyczy to również zdarzeń, które mają miejsce do lub z pracy, jednak z pewnymi ograniczeniami. Kiedy i o jakie świadczenia można ubiegać się po takim wypadku?
Nowy tydzień, miesiąc i kwartał rozpoczął się na polskim rynku finansowym w słabych nastrojach. Zarówno warszawska giełda, jak i złoty wystartowały w poniedziałek od wyraźnego spadku wartości i choć potem minusy w obu przypadkach nieco się zmniejszyły, to atmosfera nadal pozostawała słaba. Główny indeks GPW, czyli WIG20, otworzył się dziś na równym 3% minusie, a o godz. 11:31 szedł w dół o 2,28% (2138,90 pkt). W tym samym czasie złoty tracił 0,15% w relacji do euro (kurs EUR/PLN 4,4216) i 0,79% w relacji do dolara (kurs USD/PLN 3,3113).
Polski Rząd opracował długo oczekiwany projekt nowelizacji ustawy o funduszach inwestycyjnych, który implementuje dwie, kluczowe dla funkcjonowania rynku, dyrektywy: ZAFI i UCITS.
Na przestrzeni ostatnich kilku lat systematycznie dokonywane są zmiany w prawie meldunkowym, które obejmują nie tylko kwestie dotyczące samego zameldowania, ale także regulacje w zakresie dowodów osobistych oraz szeroko rozumianej ewidencji ludności. Do tej pory wszystkie te zagadnienia regulowała ustawa z dnia 10 kwietnia 1974 r.
Początek wtorkowej sesji przyniósł pogłębienie poniedziałkowych bardzo silnych spadków (ogólnoświatowy indeks MSCI AC World poszedł wczoraj w dół o 2,07%) na globalnym rynku akcji. Dziś przed godz. 10:00 benchmarkowy dla Starego Kontynentu wskaźnik STOXX Europe 600 zniżkował nawet do 262,61 tj. o 2,70% w stosunku do wczorajszego zamknięcia. Otwarcie handlu w Europie było bardzo nerwowe, ale i wytłumaczalne: obawami inwestorów o sytuację Grecji oraz o rozlewanie się kryzysu zadłużenia w Eurolandzie (tym bardziej, że od piątku na tapecie dość nieoczekiwanie znalazła się kwestia Włoch), a także patem w kwestii limitów zadłużenia Stanów Zjednoczonych. Również na warszawskim parkiecie dzień rozpoczął się w bardzo słabej atmosferze, a indeksy WIG i WIG20 spadały rano o ponad 1,6%, docierając do najniższych poziomów od połowy marca br.
Po raz 18. Warszawska Izba Przedsiębiorców nagrodzi najlepsze polskie firmy statuetkami WIKTORIA. Zostaną one wręczone 24. października podczas Wielkiej Gali w Warszawie.
Na tańsze mieszkanie znacznie łatwiej jest dostać kredyt, dlatego kupujący najchętniej wybierają dwupokojowe lokale o małym metrażu, a deweloperzy takie budują.
Zmiany w zasadach udzielania kredytów hipotecznych, szalejący frank szwajcarski, wzrost cen, kryzys strefy euro…
Pierwsza część poniedziałkowej sesji na rynkach akcyjnych Starego Kontynentu, w tym także w Warszawie, upłynęła w dość dobrych nastrojach. Czynniki ryzyka ciążące w ostatnim czasie światowym parkietom wcale nie zanikły, ale po czterech tygodniach silnych spadków, a w przypadku głównych indeksów GPW, czyli WIG i WIG20, nawet odpowiednio: sześciu i siedmiu, część inwestorów postanowiła po prostu zaryzykować i nieco podkupić mocno przecenione walory spółek.
Po zeszłotygodniowym, blisko 9% i najsilniejszym od 2008 r. spadku cen towarów, w poniedziałek i wtorek przyszedł czas na ich odreagowanie. Przedwczoraj indeks Reuters/Jefferies CRB wzrósł o 2,00%, a wczoraj aprecjonował o kolejne 1,30%. Poprawa nastrojów w tym segmencie rynków finansowych szybko znalazła swoje odzwierciedlenie na parkietach akcyjnych, wspierając notowania spółek powiązanych z rynkiem towarów, głównie z sektorów: energii i wydobywczego.